|
|
|
|
|
SOBOWTÓR - wydanie 2 płyt DVD
|
|
Opis: Pradawny zwyczaj japoński nakazywał utrzymywanie na dworach szogunów jednego lub kilku sobowtórów. Pozwalało to na liczne uniki, łącznie z utrzymywaniem w tajemnicy śmierci władcy. Taki jest właśnie punkt wyjścia filmu Kurosawy.
Umiera głowa klanu Takeda, a jego rolę przejmuje sobowtór, coraz bardziej wcielający się w osobowość zmarłego.
Kurosawa opisuje zdarzenia z okresu poprzedzającego zwycięstwo rodu Tokugawa, który zjednoczył pod swym panowaniem cały kraj i rządził do roku 1868.
Film otrzymał "Złotą Palmę" w Cannes '80 oraz francuskiego "Cezara". |
|
Tytuł oryginalny: Kagemusha (The Shadow Warrior) |
Kategoria:
wojenny,
dramat historyczny
|
Czas trwania: 106 min. |
Obsada:
Tsutomu Yamazaki,
Kenichi Hagiwara,
Kota Yui,
Shuji Otaki,
Hideo Murota,
Takayuki Shiho,
Shunei Sugimori,
Noburo Shimizu,
Koji Shimizu,
Tatsuya Nakadai,
Takashi Shimura,
Hideji Otaki,
Senkichi Omura,
Eihachi Ito,
Daisuke Ryu
|
Reżyseria:
Akira Kurosawa
|
Scenariusz:
Tsutomu Yamazaki,
Kenichi Hagiwara,
Kota Yui,
Shuji Otaki
|
Muzyka:
Shinichirô Ikebe
|
Dodatki: Dysk 1- Dostęp do wybranych scen
- Komentarze
Dysk 2 (materiały dodatkowe z polskimi napisami)- Wywiady z Lucasem, Coppolą i Kurosawą
- Reportaże
- Reklamówki
- Zwiastuny
|
Rok produkcji:
1980
|
Data premiery: 26.01.2007 |
Dźwięk: DOLBY DIGITAL 4.0 |
Wersja językowa: japońska, polska - lektor (D2.0) |
Napisy: polskie, angielskie, arabskie, czeskie, greckie, hebrajskie, węgierskie, portugalskie, islandzkie |
Format obrazu: 1.85:1 - 16x9 |
Nośnik: DVD |
Liczba płyt: 2 |
Dystrybutor:
IMPERIAL CINEPIX
|
|
NIEDOSTĘPNY |
|
|
Cena: 31,17 PLN
|
|
|
|
|
O SOBOWTÓR - wydanie 2 płyt DVD użytkownik polak1100 napisał:
Tytuł oryginalny „Sobowtóra” to „Kagemusha”, który dosłownie tłumaczony oznacza „Cień-wojownik”. Tym potężnym freskiem historycznym w 1980 Akira Kurosawa powrócił, tym razem już w kolorze, do jidai-geki, czyli opowieści samurajskich. Po rozstaniu z Toshiro Mifune (ich ostatnim filmem był zarazem ostatni czarno-biały film cesarza kina – „Rudobrody”), artysta miał mieć duże kłopoty z obsadą. Wybrnął z nich jednak zwycięsko. Główny bohater Shingen Takeda (Tatsuya Nakadai – pamiętny Unoskue/mężczyzna z rewolwerem ze „Straży Przybocznej”) musi zadbać o zachowanie swego rodu. W średniowiecznej Japonii okresu Azuchi (sprzed zjednoczenia kraju) ma dwóch silnych przeciwników – Odę Nobunagę (Daisuke Ryu, pojawi się znów jako Saburo w „Ranie”) i młodego Tokugawę Ieyasu (Masayuki Yui – później zagrał u Mistrza w „Ran” i „Madadayo”). Świadom swego podeszłego wieku, szuka za pośrednictwem brata sobowtóra, który pomógłby mu zwyciężyć przeciwników. Takeda ma na domiar złego kłopoty z nie podporządkowanym mu, pełnym ambicji synem, następcą rodu. „Walka syna z ojcem, a potem, po śmierci Takedy, z sobowtórem ojca (wbrew instynktowi samozachowawczemu, który podpowiada, że należy go chronić dla dobra klanu) toczy się więc na śmierć i życie (a nawet, jak widać w „Sobowtórze”, toczy się i po śmierci).” - pisze Aneta Pierzchała („Film japoński a kultura europejska”) Tej intrydze, służącej brutalnej i bezpardonowej walce o władzę, walce o własne „ja”, towarzyszą olbrzymie armie samurajów, ich starcia w mroku i ogniu. Mimo pozornego chaosu, który zapełnia film, ani przez chwilę nie tracimy zrozumienia tego, co się dzieje na ekranie. Kurosawa kieruje swymi kinowymi bitwami niczym prawdziwy cesarz. Ba! - nawet, gdy niewiele potrafimy dostrzec w czasie nocnych potyczek, walka nie zamienia się w bezrozumne kłębowisko rodem z filmu Kadokawy „Niebo i ziemia”. W końcu bitwa nie może przekształcić się w chaos, póki dowodzi nią tak wielki strateg jak Shingen Takeda, siedzący niewzruszenie niczym góra (taki tytuł nawet nadał swej książce Grzegorz Królikiewicz: „Góra stoi! Próba analizy filmu „Sobowtór”). Wspaniała, bardzo nie-europejska technicznie muzyka autorstwa Shinichirô Ikebe („Sny”, „Madadayo”) dopełnia patosu tego minionego świata feudalnej Japonii. Żołnierzy i ich dowódców ogarnęła wspaniała powódź strojów i dekoracji, które pozwalają w czasie seansu uwierzyć, że to wielkie widowisko nie jest fikcją. Film na naszych oczach przekształca się w jakiś dziwny twór, nawiedzający nas we wspomnieniach niczym Takeda swego sobowtóra w snach. „Kagemusha” to jedno z największych osiągnięć mistrza, obsypane deszczem nagród i nominacji, i już był najwyższy czas, aby ukazało się ono w Polsce na DVD…
|
|
|
|
Klienci , którzy nabyli tę publikację, kupili również:
|
|
|
|
|
|